Wiadomości

Cmentarny złodziej w rękach policjantów

Data publikacji 07.08.2014

Kryminalni z Kłobucka zatrzymali 36-latka, który kradł metalowe krzyże z nagrobków. Ustalili również, że włamał się on do domku letniskowego. 36-latkowi, jako recydywiście, grozi więc teraz aż 15 lat więzienia.

Oficer dyżurny kłobuckiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, że z jednego z nagrobków na cmentarzu w Popowie ktoś ukradł metalowy krzyż. Na miejscu okazało się, że złodziej ukradł krzyże aż z pięciu grobów. Kłobuccy śledczy natychmiast podjęli działania, które doprowadziły ich do podejrzanego. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec gminy Popów. W toku prowadzonego dochodzenia wyszło również na jaw, że podejrzany, który znany jest policjantom z kryminalnej przeszłości, na przełomie maja i czerwca włamał się do jednego z domków letniskowych w Zawadach, skąd ukradł telewizor, butlę gazową i drobne przedmioty codziennego użytku. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Jako recydywiście, grozi mu teraz kara aż 15 lat więzienia.

Powrót na górę strony