Zatrzymany podpalacz lasu
Policjanci z Kłobucka zatrzymali 28-latka, który w miejscowości Borowa podpalił sosnowy młodnik. Zniszczeniu uległo około 70 arów młodego lasu. Wstępnie oszacowano wartość strat na 2 tys. zł. O losie podejrzanego zadecyduje teraz prokuratura i sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia.
W niedzielę około 12.00 oficer dyżurny kłobuckiej policji otrzymał zgłoszenie o pożarze młodnika leśnego w miejscowości Borowa. Poszycie leśne paliło się w trzech miejscach, na łącznej powierzchni 70 arów. W akcji gaśniczej wzięło udział pięć jednostek straży pożarnej. Kłobuccy kryminalni ustalili, że zarzewia ognia nie powstały przypadkowo w trzech miejscach i najprawdopodobniej doszło do celowego podpalenia. Dokładnie sprawdzili miejsce zdarzenia i jeszcze tego samego dnia w ich ręce wpadł 28-latek, który celowo podłożył ogień w młodniku. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany - miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia o łącznej wartości wstępnie oszacowanej na 2 tys. zł. Za przestępstwo to grozi mu nawet 5 lat więzienia.